Rekordowa Noc Muzeów w Kętach
To był absolutny rekord! Mimo niesprzyjającej pogody kilkaset osób zwiedziło cztery obiekty dostępne podczas tegorocznej kęckiej Nocy Muzeów. Tylko pod samym adresem Rynek 16 zameldowało się prawie 300 mieszkańców Kęt i okolicy (tej bliższej i dalszej). Byli wśród nich profesjonalni badacze przeszłości, a także przedstawiciele lokalnego samorządu z burmistrzem Marcinem Śliwą i wiceprzewodniczącą Rady Miejskiej Olgą Onyszkiewicz na czele. Nie zabrakło rodzinnych „wypraw” i indywidualnych pasjonatów historii.
Oprócz Muzeum im. Aleksandra Kłosińskiego w tegorocznej akcji udział wzięli: Grupa Operacyjna Kęty, która opiekuje się strzelnicą „na górce”, Rafał Piskorek – kustosz Muzeum Klasztornego u Franciszkanów oraz Siostry Zmartwychwstanki, prowadzące Muzeum Matek Założycielek. – Dziękuję wszystkim naszym partnerom i zachęcam do odwiedzenia każdej z placówek. Od kilku lat Noc Muzeów organizujemy wspólnie, co okazuje się być strzałem w dziesiątkę – mówił na inauguracji wydarzenia dyrektor kęckiego Muzeum Łukasz Gieruszczak.
A zaczęło się od wernisażu wystawy „Na szlaku. Archeologiczne odkrycia z Kęt Podlesia”, na który przybyło 85 osób! Wystawa prezentuje wyniki ostatnich poszukiwań i badań prowadzonych przez kozianina Tomasza Pudełko prowadzonych wzdłuż starej drogi na Bielsko. Opowiada o podróżowaniu w dawnych czasach i eksploatacji miejskiego lasu. Uwagę przykuwały niezwykłe eksponaty (m.in. średniowieczny topór bojowy czy siekierka licząca 2500 lat!) oraz depozyty od partnerów wystawy: Muzeum Archeologicznego w Krakowie i Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej. Młodsi uczestnicy wraz z rodzicami chętnie korzystali z interaktywnych stanowisk edukacyjnych. Wernisaż był okazją do złożenia stosownych podziękowań i przemów. Wśród gości – oprócz bohatera wystawy Tomasza Pudełko – byli obecni ci, którzy przyczynili się do powstania „Na szlaku…”: państwo Chorążowie – archeolodzy z Bielska, pan Ryszard Naglik z Muzeum Archeologicznego w Krakowie, przedstawiciele Nadleśnictwa, Fundacji Gotowi do Działania, Stowarzyszenia „Wilamowianie”. Zwiedzanie wystawy trwało do późnych godziny, a gości oprowadzała kurator Paula Wojewodzic. Można też było nabyć publikację towarzyszącą wystawie, pamiątkowe koszulki i torby.
Prawdziwy szał ogarnął najmłodszych na podwórku muzeum podczas spotkania z Alchemikiem, w którego rolę wcielił się Przemysław Samuel Gąsiorek. Synchronicznie można było wziąć udział w warsztatach tworzenia raptularza przygotowanych przez kustosza muzealnego Alicję Skrudlik-Pilch. Stanowisko też przyciągnęło prawie 200 osób!
Nasi partnerzy podkreślają jedno: panowała wspaniała atmosfera i ciągły ruch! Na strzelnicy – oprócz wystawy w budynku, po której oprowadzał sam st. sierż. rez. Zbigniew Kurnik – odbywały się pokazy sprzętu militarnego, było stanowisko strzeleckie i pyszna wojskowa grochówka. U Zmartwychwstanek s. M. Sylwia Bekus CR dzielnie oprowadzała wszystkich po Muzeum Matek Założycielek, ale powodzeniem cieszyły się również warsztaty z epistolografii zorganizowane przez p. Alinę Nowak. Również i Rafał Piskorek z Muzeum Klasztornego u Franciszkanów prowadził rozmowy do późnych godzin wieczornych z tymi, którzy zdecydowali się odwiedzić to miejsce. Niezwykłym zainteresowaniem cieszył się spacer po kościele parafialnym oraz kościele św. Jana Kantego w Kętach. Pytania i dyskusje zakończyły się po godz. 22.00, a Janusz Kudłacik był przewodnikiem dla ponad 70 osób.
Tak zatem Kęcka Noc Muzeów 2024 przeszła do historii. Zapamiętamy świetną atmosferę! Wystawa „Na szlaku…” potrwa do 4 sierpnia.
Muzeum im. Aleksandra Kłosińskiego