Jestem, więc czuję…

20 lipca w auli Miejsca Aktywności Mieszkańców członkowie Polskiego Związku Niewidomych Okręgu Małopolskiego Koła Powiatowego Kęty spotkali się na organizowanych corocznie „prażonkach”. Do wspólnego stołu zasiedli także sekretarz Gminy Kęty Ewelina Jura-Bączek i dyrektor Wydziału Rozwoju UG Kęty Urszula Baczyńska-Śleziak.

Tym razem organizatorem integracyjnego spotkania było działające od grudnia 2022 r. przy Kole Powiatowym PZN Kęty Stowarzyszenie Integracyjne Światłocień. Liczy ono obecnie 8 osób, a reprezentacja organizacji to doświadczeni członkowie Polskiego Związku Niewidomych Koła Powiatowego Kęty oraz grupy nieformalnej Dotknij Hiszpanii. Współpracuje z 15 wolontariuszami.

- Z Kołem Powiatowym Kęty wspólnie realizowaliśmy różne inicjatywy. W ramach uczestnictwa w strukturze PZN w Kętach przedstawiciele Stowarzyszenia organizowali warsztaty, m.in. z zajęć sensorycznych dla młodzieży oraz osób niepełnosprawnych, zbiórki żywności dla najbardziej potrzebujących w obrębie powiatu oświęcimskiego, zajęcia nordic walking oraz spotkania kulturalne. Współpracowaliśmy również z Technikum Gastronomicznym im. Mikołaja Kopernika w Kętach w celu pozyskania wolontariuszy. W zeszłym roku uczniowie z technikum jako wolontariusze brali udział przy inicjatywie obchodów Dnia Kobiet. Pomogli zorganizować wspaniałe warsztaty fryzjerskie oraz kosmetyczne dla członków Koła. Klasa gastronomiczna natomiast przygotowała wyśmienite ciasta i zadbała o ciepły posiłek – wylicza prezes Stowarzyszenia Integracyjnego Światłocień Angelika Mrzygłód.

Obecny projekt pn. „Jestem, więc czuję czy czuję, więc jestem” jest pierwszym realizowanym w całości przez Stowarzyszenie i porusza kwestię zdrowia emocjonalnego.

- W ostatnim czasie staliśmy się niezwykle emocjonalni i wrażliwi na podawane nam informacje. Jest coraz mniej miejsc, do których możemy uciec. Już nawet nasze wnętrze jest rozdarte pomiędzy tym co myślimy a co czujemy – zwraca uwagę Angelika Mrzygłód. Jak dodaje, niezwykle ważnym jest umiejętność zachowania własnego wzorca myślowego - swoistego kręgosłupa naszych wartości. - Niestety, nie wykształciliśmy go na tyle, aby przyniósł nam pewność w chwili zwątpienia w samych siebie. Tym sposobem stajemy się marionetkami w rękach naszego oprawcy, którym często jesteśmy my sami – zauważa. - Destrukcyjne myśli, poniżanie samego siebie i pogoń za nieznanym ideałem – tego doświadczamy codziennie. Mówiąc my, mam na myśli również siebie - osobę w pełni zdrową, zdolną do samodzielnej egzystencji. A teraz proszę sobie wyobrazić osobę z niepełnosprawnością, skazaną na ciągłą asystę drugiej zdrowej osoby. Nie dość, że ciało nie jest w pełni sprawne, to jeszcze umysł obciąża się poczuciem bezwartościowości. Świadomość staje się uzależniona od aprobaty i ocen innych – podkreśla.

- Podczas mojej czteroletniej pracy z osobami z niepełnosprawnościami, głównie niewidomymi, doświadczyłam szeregu sytuacji, gdzie osoby te, choć rehabilitowane fizycznie, wewnątrz odczuwały, że na to nie zasługują. Ci ludzie codziennie borykają się z samookaleczającym myślami. Z tej obserwacji zrodził się pomysł, aby zorganizować warsztaty, które pomogą zaakceptować emocje płynące z ciała, a tym samym podnieść samoakceptację i zadbać o poczucie własnej wartości – objaśnia prezes Stowarzyszenia. 

Projekt będzie realizowany w Miejscu Aktywności Mieszkańców Rynek 13.

Głównym celem Projektu jest rozpoznanie, zrozumienie oraz uwolnienie emocji u 15 osób z niepełnosprawnościami biorących udział w warsztatach. Oczekiwanym rezultatem będzie podniesienie samooceny, co wpłynie na zwiększenie otwartości na relacje z samym sobą i z otoczeniem.

Do Stowarzyszenia Integracyjnego Światłocień może dołączyć każdy, kto ma ochotę działać na rzecz osób niewidomych i wspólnie tworzyć własne miejsce. Adres e-mail do kontaktu: swiatłocien.kety@gmail.com.