Derby gminy Kęty: Zapowiedź piłkarskiego weekendu
Mimo przerwy reprezentacyjnej w rozgrywkach na szczeblu centralnym, lokalne rozgrywki nabierają rozpędu po przerwie zimowej. Najlepszym przykładem jest zbliżający się wielkimi krokami piłkarski weekend, który będzie nie lada gratką dla wszystkich fanów lokalnej piłki nożnej w naszej gminie.
Hit w A klasie
Nie sposób nie zacząć od najbardziej elektryzującego starcia, które odbędzie w sobotę o godzinie 13:45 na stadionie w Kętach. TS Hejnał Kęty rzuci rękawicę drużynie LKS Zgody Malec, która zajmuje obecnie 9. miejsce w tabeli, z sześcioma punktami starty do piątego Hejnału. Ze względu na warunki atmosferyczne, start rozgrywek dla kęczan opóźnił się o tydzień, a mające się odbyć w ostatnią sobotę spotkanie z rezerwami Unii Oświęcim zostało przełożone na inny termin. Przekłada się to na fakt, iż Zgoda ma na swoim koncie o jeden mecz więcej.
Piłkarze z Malca powrót do rozgrywek rozpoczęli z wysokiego C, pokonując w zeszłym tygodniu swojego sąsiada z tabeli – Zatorzankę Zator 3:0. Dla kibiców z Malca może być to dobry prognostyk, gdyż ostatni mecz z Zatorzanką dla ich drużyny zakończył się remisem 2:2.
Ostatnie spotkanie Hejnału ze Zgodą na pewno bardzo dobrze będą wspominać piłkarze gospodarzy, którzy w ramach drugiej kolejki pokonali malczan 3:7, wywożąc trzy punkty.
Rewanż za zeszłą rundę
Pozostajemy jeszcze na moment na siódmym poziomie rozgrywkowym w Polsce i swoje oczy kierujemy do Łęk – gdzie Soła rozegra rewanżowe starcie z Iskrą Brzezinka. W przypadku Soły także start rozgrywek przesunięty został tydzień (warunki atmosferyczne). Iskra natomiast podjęła u siebie Solavię Grojec, pokonując ją 4:1.
Piłkarze z Łęk swojego najbliższego rywala mają prawo wspominać dobrze, gdyż ich ostatnie spotkanie zakończyło się dla nich przekonującym zwycięstwem 0:4. Wydaje się jednak, że od tamtego momentu sporo się zmieniło w szeregach Iskry, która obecnie zajmuje czwarte miejsce w tabeli, mając na swoim koncie trzy punkty więcej od Soły.
Mecz odbędzie się na stadionie w Łękach o godzinie 16:00.
Walka o awans trwa
Niedziela przyniesie ze sobą starcie LKS Niwy Nowa Wieś ze Skawą Wadowice, która plasuje się na przedostatnim miejscu w tabeli V ligi Małopolskiej (Zachód). Na drugim biegunie tabeli znajdują się reprezentanci gminy Kęty, którzy od początku sezonu walczą o powrót do rozgrywek IV ligi, zajmując obecnie trzecią lokatę. Obydwie drużyny nie mogły zaliczyć swoich zeszłotygodniowych meczów do udanych, przegrywając kolejno: Niwa na wyjeździe z Kmitą Zabierzów 1:0, Skawa Wadowice w siebie 0:4 z Przebojem Wolbrom.
Wracając myślami do rundy jesiennej, ostatni mecz między drużynami zakończył się wynikiem 2:3 na korzyść piłkarzy Niwy.
Spotkanie odbędzie na stadionie w Nowej Wsi, w niedzielę o godzinie 11:00.
Przełamanie?
Schodząc szczebel niżej, przechodzimy do zgoła innej sytuacji drużyny z naszej gminy. Orzeł Witkowice, grający obecnie w Klasie Okręgowej (Chrzanów-Oświęcim-Wadowice), na zwycięstwo czeka już od sześciu kolejek. Smak zwycięstwa w meczu o stawkę piłkarze Orła poczuć mogli ostatnim razem w październiku zeszłego roku, kiedy to wygrali z Huraganem Inwałd na wyjeździe 2:3.
Powrót po przerwie zimowej drużyna z Witkowic nie mogła uznać za udany, gdyż przegrała na wyjeździe z Narożem Juszczyn 4:1. Szansę na rehabilitację Orzeł będzie mieć już w sobotę. Zespół zmierzy się w Gromcu z drużyną Nadwiślanina. Start spotkania o godzinie 15:00.
LKS Bulowice swoje pierwsze ligowe spotkanie w nowym roku rozegra dopiero w przyszłym tygodniu.
Marcel Ligęza
/ fot. Jerzy Zaborski (gazetakrakowska.pl)