Na obwodnicy leje się asfalt. Prace wchodzą w końcowy etap!
Budowa kolejnego odcinka zachodniej obwodnicy Kęt – etap II odcinek północno-zachodni wchodzi w ostatni etap i wszystko wskazuje na to, że już w najbliższych miesiącach droga zostanie oddana do użytku. Najtrudniejsze prace zostały wykonane, a obecnie trwa asfaltowanie ścieżki rowerowej co nie powoduje większych utrudnień w ruchu drogowym.
Zgodnie z harmonogramem prac po zakończeniu asfaltowania ścieżki rowerowej fachowcy zajmą się asfaltowaniem ostatniej warstwy nawierzchni drogi. Będzie to finalny etap robót asfaltowych i na ten czas przewidziane są utrudnienia dla kierowców, którzy kierowani będą objazdowymi trasami (o szczegółach będziemy informować na bieżąco - planowane są prace asfaltowe od 5 lipca br.). Do wykonania zostało jeszcze oświetlenie oraz oznakowanie poziome i pionowe tej inwestycji.
Asfaltowana dziś ścieżka rowerowa usytuowana jest wzdłuż drogi i ma szerokość dwóch metrów, natomiast po drugiej stronie drogi powstał chodnik z betonowej kostki brukowej o szerokości 1,7 m. Ponadto w ciągu drogi zlokalizowane są dwie zatoki autobusowe oraz bezkolizyjnie przecinający ją wiadukt kolejowy. Skrzyżowanie obwodnicy z ul. Sobieskiego zostało wykonane w postaci ronda.
Cały wykonywany obecnie odcinek obwodnicy ma długość 475 metrów. Koszt szacowany jest na ok. 12 mln zł, z czego kwota 4,77 mln zł stanowi dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych oraz kwota ok. 2,58 mln zł stanowi dofinansowanie z środków z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Pod koniec 2020 roku oddany został prawie 500-metrowy odcinek północno-zachodniego obejścia miasta od ul. Staszica do ul. Mickiewicza z włączeniem do ronda na drodze wojewódzkiej 948.
Warto podkreślić, że do momentu oficjalnego zakończenia prac i oddania do użytkowania, powstający właśnie odcinek obwodnicy jest placem budowy, za który odpowiada Wykonawca robót. W związku z tym, część urządzeń nie została jeszcze uruchomiona, np. pompownia wód deszczowych odprowadzające wodę spod wiaduktu kolejowego, a więc nie dziwi fakt, że po intensywnych opadach gromadzi się tu woda.