Wspomnienia z ferii zimowych
Początek ferii tradycyjnie już rozpoczęliśmy od spotkania z policjantami i pogadanki na temat bezpieczeństwa.
W pierwszym tygodniu ferii wzięliśmy udział w kuligu. Mimo niezbyt zimowej aury, Zbójowisko w Targanicach dostarczyło nam wielu emocji oraz dobrej zabawy.
We wtorek mieliśmy okazję wziąć udział w zajęciach z plecenia makramy, które poprowadziła Pani Justyna Wróbel-Mikołajczyk z Pracowni Kreatywności w Bielsku-Białej. Powstały piękne bransoletki oraz breloczki.
Na początku drugiego tygodnia ferii mogliśmy po raz pierwszy uczestniczyć w zajęciach z choreoterapii, które odbyły się dzięki paniom z Fundacji Aqualantis. Terapia tańcem i ruchem poprawiła nam nastrój, pomogła się zrelaksować i uwolnić emocje.
We wtorek gościliśmy w świetlicy Panią Małgorzatę Pałamarczuk z Pracowni Słodkości z Nowej Wsi. Pani Gosia przeniosła nas w słodki świat muffinek, czekoladowych lizaków, lolipopsów i maślanych ciasteczek, zdradzając co nieco tajniki cukiernictwa. Było pysznie i kolorowo.
Środowy dzień umiliła nam nasza dobra znajoma - Szelka. Wspaniały piesek z zajęć dogoterapii prowadzonych przez Panią Agnieszkę z Centrum Dogoterapii i Alpakoterapii „Serce Psa i My”. Oprócz psich czułości i pokazu sztuczek dowiedzieliśmy się ważnych rzeczy na temat żywienia psa.
W czwartek odbyła się wycieczka do Katowic na film pt. „Akademia Pana Kleksa”. Będąc jeszcze pod wpływem emocji z filmu udaliśmy się na wystawę: „Pan Kleks. Magia kina”. Poznaliśmy tam kulisy powstania filmu, obejrzeliśmy oryginalne stroje oraz rekwizyty z planu filmowego. Każdy mógł zapisać się do magicznej księgi bajek. Odwiedziliśmy komnatę Szpaka Mateusza oraz sprawdziliśmy, jak się mają „chore sprzęty” „leczone”
w gabinecie Pana Kleksa. W drodze powrotnej wstąpiliśmy do McDonald's na małe co nieco.
Pełni sił, wypoczęci, bogatsi o nowe doświadczania zakończyliśmy ferie w Świetlicy Środowiskowej.
Świetlica Środowiskowa w Kętach