12-latek poszkodowany w trakcie naprawy roweru
W poniedziałek 12 sierpnia 2024 r. w Bulowicach w okolicach ul. Bielskiej po godz. 20 interweniowały służby ratunkowe w sprawie nieszczęśliwego wypadku z udziałem dwunastoletniego rowerzysty. Jak ustalono, nastolatkowi w trakcie jazdy zepsuł się rower. Podczas naprawy przedniego hamulca doszło do amputacji palca prawej ręki nastolatka, w związku z czym chłopiec został przewieziony do szpitala.
Jak dodaje asp. szt. Małgorzata Jurecka z Oświęcimskiej Komendy Policji: Bardzo duże podziękowania za prawidłową reakcję należą się świadkom zdarzenia. Udzielili pierwszej pomocy dziecku, wezwali służby, a odcięty fragment palca zabezpieczyli lodem, a następnie przekazali ratownikom medycznym.
Reparacja własnego sprzętu, w tym roweru, może być łatwa i pouczająca — jednakże tak jak wszystko, co dotyczy napraw, wymaga szczególnej ostrożności! Niekiedy nie warto ryzykować naprawiania usterek samodzielnie — lepiej zgłosić się do najbliższego serwisu.
A co zrobić w przypadku amputacji urazowej? Oprócz podstawowych kroków ratowniczych, tj. upewnienia się, że poszkodowany jest przytomny i oddycha, czy wezwania pogotowia, należy polecić poszkodowanemu, by usiadł na ziemi i uciskał mocno miejsce krwawienia. Opatrunkiem może być w tym momencie gaza jałowa, zwinięty bandaż, koszulka — jednak należy uważać na materiały, które wchłoną krew, ale nie zatamują krwawienia!
Miejsce krwawienia musi być uciskane poprzez opatrunek lub rękę; jeśli masz taką wiedzę i umiejętności, możesz umocować opatrunek bandażem. Jeśli natomiast jej nie posiadasz, lepiej nie ryzykować i pozostać przy ucisku ręcznym.
Jeżeli krwawienie nadal nie ustaje, należy poprawić ucisk i dokładać kolejne warstwy opatrunku, bez przerywania ucisku. Można przyłożyć też zimny okład obok (bez usuwania wspomnianego opatrunku).
Co należy powiedzieć dyspozytorowi przy składaniu zgłoszenia? Trzeba przede wszystkim podać miejsce — miasto, adres, opis nietypowego miejsca i poinformować o krwotoku z rany i amputacji. Nie należy rozłączać się z dyspozytorem ani też pozostawiać poszkodowanej osoby samej sobie. Zaleca się użycie trybu głośnomówiącego i zaczekanie do przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego.
Co ważne — nie należy podawać poszkodowanemu żadnych leków ani jedzenia i picia. Aby podtrzymać jego przytomność, trzeba kontynuować rozmowę i kontrolować miejsce krwawienia.
Samą odciętą część ciała, niezależnie od tego, w jakim jest stanie, należy zabezpieczyć opatrunkiem i umieścić w worku foliowym i włożyć go do drugiego worka lub pojemnika, wypełnionego wodą z lodem bądź pakietami schładzającymi. Warto jeszcze dopisać imię i nazwisko poszkodowanego oraz dokładną godzinę wypadku — ułatwi to pracę lekarzom i ocenę sytuacji.
Uwaga: nie należy używać samego lodu do zabezpieczenia odciętej części ciała! Potrzebna jest także woda. Nie można też dopuścić do bezpośredniego kontaktu z wyżej wspomnianymi substancjami. Odmrożenie może spowodować ewentualne niepowodzenie operacji przytwierdzenia oderwanej części ciała.
Równie ważne jest, by uważać na kontakt z krwią osoby poszkodowanej — nie wiadomo, na co może chorować. Rękawiczki można znaleźć w apteczce samochodowej. Jeśli nie ma do niej dostępu, można użyć worków foliowych bez dziur, przez które może przedostać się krew. Należy także uważać, by krew nie dostała się do oczu, nosa lub ust. Można również, w celu minimalizacji ryzyka, podać poszkodowanemu opatrunek i wyjaśnić, co ma zrobić.
Oprac. M.H., fot. KPP w Oświęcimiu
